Po cichutku i dyskretnie podglądałam jak powstają szklane cuda własnoręcznie robione przez Agnieszkę z Sokaluk Glass. Piękne talerze i miseczki, patery i kolczyki z barwionego i przezroczystego szkła powstawały na moich oczach.
Agnieszka co prawda bezlitośnie wycięła mi wszystkie zdjęcia na których widać było coś więcej, niż jej ręce, toteż ten krótki reportaż stał się jeszcze krótszym i bardziej zdawkowym.
Nie zmienia to faktu, że spod jej palców wychodzą rzeczy piękne i unikalne, i do tego można je nabyć za rozsądną liczbę biletów Narodowego Banku Polskiego.
Koniecznie trzeba obejrzeć galerię wyrobów na fanpejdżu Sokaluk Glass, tylko ostrożnie - tam wszystko woła: Kup mnie! Mnie kup! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz